Soo Joo Park, modelka

Soo Joo Park, modelka

„Urodziłem się w Korei, ale moja rodzina przeniosła się do Anaheim w Kalifornii – gdzie znajduje się Disneyland – gdy miałem dziesięć lat. Następnie poszedłem do college'u w Berkeley w Bay Area, a po ukończeniu studiów przeniosłem się do San Francisco, gdzie zostałem zwerbowany. Byłem w sklepie vintage. Pomyślałam, że spróbuję zostać modelką i jakieś półtora roku temu przeprowadziłam się do Nowego Jorku na pełen etat. Nadal miałam czarne włosy. Było w porządku, ale Roman [Young], dyrektor mojej agencji Wilhelmina, zasugerował, że może spróbujemy czegoś innego, na przykład rozjaśnienia włosów. To było zabawne, sposób w jaki to poruszyli. Starali się podejść do tego bardzo ostrożnie, bo prawdopodobnie myśleli, że odmówię, ale ja na to: „Tak! Chcę spróbować”. Właściwie zawsze chciałam rozjaśnić włosy, ale myślałam, że mi nie pozwolą. W każdym razie rozjaśniłam włosy i wszystko zaczęło się układać, i oto jestem.

Moje włosy nie sprawiają, że czuję się jakoś szczególnie inna, ale wiem, że jestem postrzegana jako inna osoba. Ludzie myślą, że jestem bardziej ekscentryczny, otwarty lub żądny przygód, ale tak naprawdę to tylko kwestia włosów… Zawsze byłem dość liberalny, swobodny i wyluzowany. Nadal bardzo podoba mi się blond, ale wiem, że wkrótce mnie zrezygnuje. Już teraz cierpi z powodu poważnych uszkodzeń spowodowanych wszystkimi pokazami i stylizacją, więc będziemy musieli pomyśleć o innym ekscytującym kierunku. Nie jestem pewien, co to będzie.

Odkąd w grudniu ubiegłego roku poznałem Carine Roitfeld i strzeliłem do niej Książka mody CR , Pracowałem z nią kilka razy. Była niesamowita i niezwykle wspierająca; Zawsze podziwiałem jej pracę i jej styl. Właściwie wiele moich rezerwacji ostatnio było po prostu dla niej, ponieważ wystarczy jedna naprawdę wpływowa osoba, która cię wspiera i poleca innym osobom, a potem wszystko się układa. Carine była moim łącznikiem z Chanel, Maxem Marą i Tomem Fordem. Tom Ford spisał się naprawdę dobrze — spotkałem go, a on zapytał mnie, skąd pochodzę, odpowiedziałem „Z Korei”, a on na to: „Och, twój angielski jest taki dobry” i powiedziałem mu, że dorastałem w Kalifornii, a on odpowiedział: „Och, właśnie dlatego!”. Podoba mu się to, że dorastałem na przedmieściach Kalifornii – rozmawialiśmy o Disneylandzie. [Śmiech]

Tak naprawdę należę do przedstawicieli wielu kultur: tak naprawdę nie jestem Koreańczykiem, ponieważ jestem w Ameryce od dziesiątego roku życia, ale moi rodzice są Naprawdę Koreański. Mieszkają w Ameryce, ale nie są w stu procentach zamerykanizowani. Rozumiem więc obie kultury i biorę z każdej to, co mi się podoba, i jestem swoją osobą.

– jak powiedziano ITG

Soo Joo Park w makijażu Obsessive Compulsive Cosmetics Lip Tar Klasyczny , sfotografowane przez Ezrę Petronio w Paryżu, 26 lutego 2013 r. Makijaż wykonała Emily Weiss. Część 4 serii ITG z Samoobsługa .

Back to top