Claire Thomson-Jonville, redaktor naczelna, Self Service

Claire Thomson-Jonville, redaktor naczelna, Self Service

„Pochodzę z Glasgow, przez całe dzieciństwo mieszkałem w Anglii, a potem studiowałem na uniwersytecie w Edynburgu… więc na pewno jestem bardzo blisko swoich szkockich korzeni. W końcu przeprowadziłem się do Paryża, aby studiować na Sorbonie i wtedy poznałem Ezrę [Petronio] i Suzanne Koller, założycieli Samoobsługa . Właśnie zacząłem z nim pracować w agencji, Wspólnicy Petronio , a potem w pewnym sensie po prostu awansowałem na stanowisko redaktora naczelnego Samoobsługa . Już jako mała dziewczynka miałam obsesję na punkcie czasopism i mediów drukowanych. Kiedy byłem w szkole, miałem obsesję na punkcie Mody oraz Juergen [Teller], Venetia [Scott], Melanie Ward i Corinne Day… Ta cała estetyka prawdopodobnie zainspirowała mnie do zajęcia się modą. Samoobsługa zawsze było dla mnie tym, co było paryskie i efektowne. Zawsze utożsamiałem się z estetyką magazynu i jego współpracowników. Praca tam to organiczny proces i praca pełna miłości.

Pracuję tu od dziewięciu lat i w tej pracy przeszedłem wszystkie warstwy. Zrobiłem wszystko i chłonąłem to wszystko. Zdjęcia Ezry – oczywiście jego polaroidy – są naprawdę kultowe i sprawiają, że każdy wygląda jak najpiękniejsza wersja siebie. Naprawdę ma charakterystyczny styl skóry i piękną dziewczynę z zadymionym okiem i czerwoną wargą. Jest dużo odważnego makijażu, ale nie rzuca się to w oczy ze względu na lampę błyskową. Jakie zestawy Samoobsługa różni się tym, jak przedstawia kobiety – są naprawdę silne, piękne i mają kontrolę. Lubię myśleć, że w ten sposób przyciągamy ludzi do najwyższego punktu ich pracy.

OCHRONA SKÓRY
Dla mnie osobistym stylem jest posiadanie naprawdę pięknej skóry. Nie należę do tych dziewczyn, które powiedzą, że nie noszę makijażu, bo to robię, ale podoba mi się pomysł bycia bez makijażu, więc zazwyczaj staram się to osiągnąć. Jestem wielką fanką pielęgnacji skóry. U nas jest to łatwe, ponieważ mamy apteki z naprawdę świetnymi markami, takimi jak Avène i La Roche-Posay. Będę tam robić zakupy i znajdę to, czego potrzebuję, ale ostatnio zaczęłam też chodzić do dermatologa, bo mam najgorszą skórę. Utrzymanie tego w czystości wymaga dużo pracy. Wszystko będzie dobrze i zdrowo, a potem nadejdzie Tydzień Mody albo pojadę w podróż i dostanę najgorszy wybuch. Lekarz przepisuje mi specjalne środki, maści, kremy, a potem ten nadtlenek benzylu, który jest naprawdę ostry. Teraz po prostu przecieram skórę nadtlenkiem benzoilu, kiedy tego potrzebuję.

Do oczyszczania używam produktów Ren. Mają Clarifying Clay Cleanser, którego używam z wodą i szmatką. Wiem, że woda powinna wysuszać i starzeć się, ale ja jej potrzebuję, bo inaczej nie czuję się czysta. Pocieranie gliny szorstką ściereczką sprawia, że ​​czuję się, jakbym wszystko zmył. Czasami używam Clarisonic, ale to trochę za ostre. Powiem tak, jestem zwolennikiem peelingu. Mam jeden taki Rękawice hammam i peeling z brązowego cukru, który lubię robić rano na całym ciele. To naprawdę mnie budzi.

Moje kremy są tym, co jest drogie. Istnieje seria o nazwie Retrouvé, która sprawia, że ten niesamowity krem ​​nawilżający które zakładam przed pójściem spać. Kiedy się obudzisz, nadal będziesz mieć tę bazę. Czasem to za dużo, więc skorzystam Embriolisse . Czasami lubię gęstsze kremy nawilżające, ale mam też wrażenie, że trochę się zapychają. Niedawno dostałem trochę Clinique – krem ​​nawilżający na noc i Rewitalizujący olejek pielęgnacyjny . Mam tę przeciwzmarszczkową maskę rozjaśniającą Estée Lauder, która jest całkiem dobra. Po tym wszystkim spryskuję twarz wodą. Ja mam La Mer Mgła , ale nawet sama woda Avène, którą trzymam obok łóżka, działa. Po prostu lubię to uczucie, gdy spryskuję się tym i zasypiam.

CIAŁO
Urodziłam dziecko stosunkowo niedawno, więc mój rytuał kąpieli był naprawdę ważny dla zachowania spokoju – pracowałam aż do dnia narodzin dziecka! Ja do wody dodawałam olejki eteryczne z lawendy i jednocześnie robiłam maseczkę na twarz. Przed porodem dużo robiłam w zakresie wizualizacji i medytacji – to się nazywa Metoda delikatnego porodu . Kiedy jesteś w ciąży, możesz czuć się tak: o mój Boże, jak ja to zrobię, co się stanie? Dzięki tym mentalnym przygotowaniom poczułam się naprawdę przygotowana, moje ciało było naprawdę przygotowane.

Do nawilżania ciała używam Znęcać się . To najładniejsze opakowanie i przepięknie pachnie. Cały proces jest bardzo oldschoolowy, więc wiąże się z nim przyjemny rytuał. Poza tym lubię ten różany krem ​​od Ren, który po prostu nakładam i jest to łatwe.

ZAPACH
Zdecydowanie jestem ćpunem perfum. Kiedy byłam młodsza, czułam się, jakbym przeszła przez wszystkie Chanel… Cristalle, potem Chanel 19, a potem Chanel Beige. Ale potem chciałem czegoś bardziej niszowego i bardziej charakterystycznego. Więc naprawdę lubię Frederic Malle Kolonia Nieusuwalny Lub Portret damy . Potem właśnie otrzymałem trochę Byredo Super Cedar i jest całkiem niezłe. Właśnie wyszedłem i podeszło do mnie dwie różne osoby, pocałowałem je, a one powiedziały: „Och! Pachniesz niesamowicie”. Ludzie w biurze dokuczają mi, bo maluję sprayem przez cały dzień. Nie chcę być jedną z tych osób, które śmierdzą, gdy idziesz ulicą. Ale wystarczy trochę spryskać tu i tam przed wyjściem z biura.

MAKIJAŻ
Na co dzień noszę makijaż w różnym stopniu. Czuję, że całkiem nieźle nauczyłam się robić makijaż, będąc na planie i uczestnicząc w tutorialach kosmetycznych, w których uczestniczymy Samoobsługa . Poza tym Georgina Graham jest jedną z moich najlepszych przyjaciółek. Jest niesamowita i zdecydowanie pomogła mi znaleźć mój idealny wygląd. Ale jestem zajęta, jestem mamą – nie mogę spędzać godzin na robieniu makijażu. Chcę być gotowy za około 10 minut. Dobry makijaż z pewnością można wykonać w 10 minut. Zaczynam od podkładu np Smashbox Lub Laurę Mercier . Po prostu trochę się przyczepiają, a potem nakładasz koloryzujący krem ​​nawilżający – mam Laura Mercier Tinted Moisturizer i jeden z Morze . Wtedy zawsze używam korektora. Korektor Camouflage Laura Mercier Secret Camouflage Concealer zawiera dwa odcienie, które można ze sobą mieszać. Mam takie dwa – jeden w domu, drugi w torebce. Korektor Diorskin Star też jest całkiem niezły, ale mi się skończył. To miłe, ponieważ jest tak łatwe do zmieszania.

Potem zawsze zakładam Baza pod cienie do powiek Lancôme La Base Paupières Pro Long Wear w kolorze beżowym, bo dzięki temu wyglądam na wypolerowaną. Kiedyś zawsze nakładałam eyeliner, ale już tego nie robię. To samo z moimi rzęsami – kiedyś je podkręcałam, a teraz nie daje mi to spokoju. Mimo to nadal nakładam tusz do rzęs! Właśnie trafiłam na tusz do rzęs Clinique Chubby Lash Fattening Mascara i jest naprawdę dobry. Nawet postawię Diorshow Maximizer serum wypełniające rzęsy pod, żeby go zagęścić. Następnie zawsze wypełniam brwi kredką do brwi Laura Mercier Ciepła brunetka . Wtedy używam tego Eyeko Brow Magic Brow Boost . Daje trochę materiału.

lubię to Paleta Estée Lauder Bronze Goddess ponieważ chociaż lubię czarny makijaż, brąz jest bardziej dla mnie. Ale podczas ostatniego Tygodnia Mody zaczęłam robić ten nowy makijaż i przysięgam, że to wszystkich zabija. To brudne, czarne oko, jak kohl, i naprawdę rozmazane pod spodem. Właśnie to chcę teraz nosić – trochę jak Kate Moss z tamtych czasów.

Kolejna rzecz, której używam całkiem sporo Estée Lauder Nowy wymiar kształtu i rzeźby dla odrobiny blasku. Przez jakiś czas wydawało mi się, że używanie bronzera jest tandetne, ale teraz go używam – z bronzerem Duet brązujący Clarins . Na usta czasami nakładam błyszczyk Dior Addict Lip Glow. Róż do policzków My Dinoplatz Cushy Lawowe Martini jest też naprawdę zabawne. To po prostu idzie naprawdę dobrze. Kupiłam go w Korei – tam lubię kupować fajne, tanie rzeczy, które uzupełniają mój droższy makijaż.

WŁOSY
Włosy wymagają bardzo niewielkiej konserwacji. Jest taki niesamowity produkt o nazwie Gisou – to dzieło tej dziewczyny, która nazywa się Negin Mirsalehi, a jej tata jest pszczelarzem. Można go nosić jako maskę lub używać jako produktu do stylizacji, ale przysięgam na Boga, że ​​jest to cudowny produkt. Na koniec dnia wyszczotkuję włosy i nałożę odrobinę na końcówki, a następnie po prostu zwiążę je bardzo luźno – rano moje włosy wyglądają na gotowe do użycia i wydają się grubsze. Poza tym czasami to robię Maska kasztanowa Christophe'a Robina dzięki czemu moje włosy są naprawdę lśniące.

Jedną rzeczą, która naprawdę mnie zmieniła, była moja suszarka do włosów. Byłam na sesji i powiedziałam komuś, że nienawidzę swoich włosów. Zapytali mnie: „No cóż, jakiej suszarki używasz?” Pokazał mi jeden od Hershesonów i dzięki temu moje włosy wyglądały na dużo bardziej wykończone. Pomaga nadać mu większy połysk i kształt, nie robiąc przy tym zbyt wiele.

GWOŹDZIE
Od czasu do czasu staram się zrobić manicure, ale nie ma tu zbyt wielu salonów stylizacji paznokci. Zauważam, że pojawia się kilka, co ułatwia utrzymanie. Jeśli mi się nie uda, sięgnę po Dior Nail Glow. W pewnym momencie zrobiłem biały spód i tak dalej, ale to już za dużo. Jeśli moje paznokcie nie są połamane, wygrywam.

– jak powiedziano ITG

Claire Thomson-Jonville sfotografowana przez Toma Newtona w swoim domu w Paryżu, 8 marca 2016 r.

Poznaj redaktorów: Odkryj procedury kosmetyczne Monokla Daphne Hezard, Vogue'a Sally Singer i Oni Robbiego Myersa.

Back to top