Stacy Martin, aktorka

Stacy Martin, aktorka

„Wspaniale było dorastać z tatą jako fryzjerem – strzyżenie jest bezpłatne! Zawsze mieliśmy też świetne szampony, ale wiedziałam, że to nie moja bajka. Staję się zbyt leniwy, żeby z nich korzystać. Teraz używam tylko serum Kérastase, jeśli jest suche. Kiedy pracuję, staram się nie obciążać włosów produktami. Do mycia używam Redken Strengthing Szampon I Odżywka . Jednak już go nawet nie myję, po prostu pozwalam mu żyć. Dlatego piszę to tak krótko, jest dużo łatwiej w obsłudze. Będę go skracał coraz krócej i mam nadzieję, że pewnego dnia dostanę rolę w filmie, w której będę musiał ogolić głowę. W przyszłym roku zamierzam zacząć Lisie szczęście z Rooneyem Marą i Judem Law, a potem Słoik z dzwonkiem reżyseria: Kirsten Dunst... Może któryś z nich?

Właściwie cała moja pielęgnacja urody jest niezwykle łatwa. Chyba wszystko, co może sprawić, że mój dzień zacznie się tak szybko i czysto, jak to możliwe. używam Płyn do mycia twarzy z nagietkiem Kiehl's z Bioderma Créaline I Cenna woda — to naprawdę oldschoolowy francuski produkt, z którego niewiele osób już korzysta, ale moja babcia zawsze go miała. Również bezolejowy balsam Kiehl's. Na mnie najlepiej sprawdzają się te na bazie wody i beztłuszczowe. Jeśli jest zbyt gęsty, robi to dziwne zjawisko: zbryla się i pigułkuje. Moją ulubioną rzeczą jest Złuszczający enzym Tracie Martyn . Jest fenomenalna — odwiedziłam ją przed balem Met. To peeling, który się wciera, ale nie ma działania ściernego, a rozjaśnia koloryt skóry i usuwa zanieczyszczenia. To po prostu sprawia, że ​​wyglądasz na przebudzonego i przyzwoitego.

Używałem Podkład w płynie Sensai , o którym wcześniej nie wiedziałam, ale makijażystka podczas mojej ostatniej sesji go używała. Jest naprawdę lekki i wodnisty. Potem trochę różu i tuszu do rzęs – mój róż jest w bardzo różowym odcieniu od Chanel, a lubię MAC Haute i Naughty Lash, które mają razem cienką i grubszą szczoteczkę. Jeden to po prostu lekki pędzel, a drugi daje znacznie pełniejszy wygląd. Jeśli wychodzę, korzystam z tego. Kiedy się przygotowuję, zawsze zakładam piżamę lub szlafrok. Jest tu przytulnie, a kiedy jestem w pracy, otaczają mnie ludzie, więc im będzie mi wygodniej i chłodniej, tym lepiej.

Ja też uwielbiam chodzić na masaż. Trudno to wdrożyć, ale wydaje mi się, że powinno to stanowić większą część mojej rutyny. The Spa Shibui w hotelu Greenwich ma shiatsu, który jest najlepszym masażem, jaki kiedykolwiek miałem. Na swoim ciele oscyluję pomiędzy Elizabeth Arden Cudowny olejek na całe ciało i Creme De Corps firmy Kiehl's w dużym żółtym garnku. To pachnie bosko. Naprawdę uwielbiam zapachy... Po raz pierwszy zaczęłam używać perfum, gdy byłam nastolatką – wszystkie były naprawdę słodkie. Zawsze uwielbiałam konwalie, a teraz noszę nowy zapach Miu Miu L'Eau Bleue. Sama lilia może pachnieć zbyt słodko, ale ta reaguje ze skórą i jest super świeża. Pamiętam, że kręciłem kampanię, a oni przynieśli butelkę testową i przez sekundę pomyślałem: „A co, jeśli mi się nie spodoba?”. Poczułem to i pomyślałem: „Och, dzięki Bogu”. [Śmiech]

– jak powiedziano ITG

Stacy Martin sfotografowana przez Toma Newtona. Stacy jest twarzą wody perfumowanej Miu Miu.

Back to top