Nigdy szczególnie nie chciałam być blondynką. Intryguje mnie pomysł przeciwstawienia się genetyce – nieposłuszna postawa, która sprawia, że kobiety takie jak Soo Joo Park i Charlotte Carey są tak atrakcyjne. Jakby można było usłyszeć, jak mówią: „Punnett Square!” jednocześnie znosząc strasznie długo podwójny proces . Impuls jest starożytny: ciemnowłosy Rzymianie strzyżyły dla siebie lniane loki niemieckich niewolników. Jedna z archaicznych praktyk wybielania polegała na zastosowaniu nieświeżego moczu, ługu (wodorotlenku sodu) i soku z cytryny przed ekspozycją na światło słoneczne.
Jednak bycie Azjatką o blond włosach wiąże się z pewnymi konotacjami. Jak Soo Joo powiedziała ITG „Moje włosy tak naprawdę nie sprawiają, że czuję się odmienna, ale wiem, że jestem postrzegana jako inna osoba. Ludzie myślą, że jestem bardziej ekscentryczna, otwarta lub żądna przygód, ale tak naprawdę to tylko te włosy…” Lindsey Higa z bloga na Hawajach Lody ananasowe który przez ostatnie sześć lat zdobywał platynę, podzielił się następującą historią: „Schodziłem w dół Głowa krwi a ten facet podbiegł przede mną, odwrócił się i powiedział: „Cholera, myślałem, że jesteś białą dziewczyną, ale jesteś Azjatką!”. Jest też niefortunny fakt, że wiele prac farbiarskich kończy się bardzo źle – tj. miedziany lub pomarańczowy, co sprawia, że u Azjaty trudno znaleźć realistyczny blond.
Mieszanka nudy, wrodzonej pogardy i chęci sprawdzenia, czy poradzę sobie w roli blond Azjatki, niebezpiecznie zbliżyła mnie do farbowania włosów. Ale potem Annie i Emily przez przypadek podzieliły się swoimi doświadczeniami z kolorowaniem włosów i wydawało mi się to zdecydowanie mniej zabawnym sposobem na spędzenie czasu. A także wspomnienie zaimprowizowanego, wywołanego winem, zainspirowanego Półgolony Emily – po których nadeszły dwa lata niezręcznej fazy dorastania, powróciły, co skłoniło mnie do ponownego rozważenia.
Na szczęście w ITG moje pragnienie bycia blondynką można zaspokoić (choćby tylko tymczasowo) beze mnie Właściwie bycie blondynem. Wchodzi: Bumble and Bumble kolorysta Zosia Weipert , który wyposażył mnie w blond perukę. Wysłałem e-mailem Molly Młoda , współpracownik ITG i miłośnik peruk na not jeden Ale dwa liczy się to, czego się spodziewać.
Pedał : Najważniejsze w przypadku peruk jest to, że zawsze wyglądają na fałszywe. To takie rozczarowujące. Czy nosiłaś kiedyś naprawdę dobrą perukę? Z mojego doświadczenia wynika, że nawet te drogie wyglądają bardzo sztucznie, co nieco psuje całe doświadczenie. Ponieważ zamiast reagować na „blond Azjatę”, ludzie reagują na „Azjatę w blond peruce” – wiesz?
Ja nie, ale pewnego wtorkowego poranka o 10:00 dowiaduję się.
Zoe, która ma bystre oczy i jest bardzo zaintrygowana tym pomysłem, przygotowała dla mnie dwie peruki. Jedna, jak wyjaśnia, to „beżowy blond”, druga to „pszeniczny blond” – od razu na myśl przychodzą mi loty piwa (nie jest to dobry znak).
Próbuję perukę jedną (beżowy blond). Zrobić zdjęcie. Wyślij e-mail do Molly.
Ja : Peruka numero uno. Wyglądam jak zła gospodyni domowa z hrabstwa Orange.
Pedał : To niesamowite, jak szybko kolor włosów może zmienić odcień skóry. Wyglądasz tu tak różowo na policzkach – jak jedna z tych opalonych, muśniętych słońcem Szwedek. Korzenie są bardzo realistyczne.
Naturalny makijaż Kim Kardashian
Ma rację co do różowych policzków; nagle pojawia się blondyn Wszystko moich czerwonych odcieni, które najwyraźniej są liczne i plamiste. Następnie próbuję chłodniejszego odcienia z tych dwóch, pszenicznego blondu. Uzgodniono, że będzie to lepszy wybór.
Na dole praktykant strzyżenia Mackenzey Forrey zaplata mi włosy wokół głowy, zakłada czepek peruki na warkocze, a następnie starannie zakłada perukę w kolorze pszenicznego blondu, dzięki czemu moja głowa wygląda jak świeżo owinięte dziecko. Kiedy stylizuje perukę, ludzie schodzą i unoszą się w powietrzu.
To, co Molly powiedziała o peruce wyglądającej na fałszywą, jest prawdą – ale nie w taki sposób, jak mogłoby się wydawać. Zamiast koloru najbardziej sztucznym aspektem peruki jest jej niepotrzebna bujność. Jest dużo włosów. Jest gruby, falisty i całkowicie zasłania moje pole widzenia. Ale Zoe jest ekspert kolorysta. (Kolorysta Albo Sivongxaya oraz japoński salon fryzjerski z Brooklynu, Shizen są również niezwykle niezawodnymi opcjami dla nowojorskiej kohorty). Kolor tak dobrze komponuje się z moją skórą, jakby moje brązowe włosy nie były zakopane poniżej. „Wygląda nieźle” – zauważają ludzie. „Naprawdę powinnaś rozważyć farbowanie włosów na blond”. Jestem zaskoczony. Wchodząc do salonu, byłam przekonana, że blondyn będzie wyglądał tak, jak większość Azjatek: rażąco sztuczny lub, co gorsza, pomarańczowy. „Każdy może mieć dowolny kolor” – mówi Zoe. — To zależy po prostu od tonu.
Chłodne, lodowate blondy, takie jak beż, pszenica lub popiół, są najlepsze dla azjatyckiej skóry o żółtym odcieniu. Gdyby Zoe użyła złotego blondu, mógłbym przypominać wizerunek El Dorado. Podczas gdy Mackenzey się kręci, Zoe zauważa, że zastanawiam się nad przejściem na blond włosy. „Twoje włosy są cienkie, więc podwójny proces prawdopodobnie nie potrwałby tak długo”. Przez kilka chwil rozważam poproszenie o kieliszek wina i skorzystanie z jej sugestii.
Wychodzę z dobrze oświetlonego i wspierającego salonu w trakcie transformacji włosów i w drodze do Gloffice spotykam Toma. „Myślałem, że naprawdę przefarbowałaś włosy na blond” – mówi mi w palącym słońcu. Nikt w biurze nie rozpoznaje mnie na pierwszy rzut oka.
Później zatrzymuję się pod mieszkaniem przyjaciela. Decydujemy się pójść do Whole Foods, żeby mógł z daleka ocenić reakcje ludzi. Mężczyźni rzucają sprośne komentarze. Jeden najwyraźniej podąża za mną przez kilka przecznic. A inny mówi swojej dziewczynie: „To peruka, to totalna peruka” – kiedy przechodzimy. Korzysta ze smartfona i tego nie zauważa – co potwierdza przewidywania Molly, że w większości przypadków „zamiast reagować na „blond Azjatę”, ludzie reagują na „Azjatę w blond peruce”.
To rozczarowujące. Poza tym rozpraszające, bo reakcje na to, że mam blond azjatyckie włosy lub głowę z absurdalnie kaskadowymi lokami, stają się nierozerwalne. I nigdy w życiu nie czułem się bardziej uprzedmiotowiony seksualnie.
Myślę, że jest to w dużej mierze zasługa peruki. Jest nowatorsko i kampowo (patrz: Cindy Sherman i jej kolekcja 157 peruk), podnosząc moją kobiecość do granicznej, upragnionej stratosfery.
Zastanawiam się jednak, czy inna kolorowa peruka miałaby inny efekt? A może tego rodzaju reakcje – a nawet fetyszyzacje – regularnie spotykają blond Azjatów?
Należy również pamiętać, że jest to najgorętszy dzień w sierpniu. Moja głowa się poci. Jestem drażliwy. Wysyłam e-mail do Molly.
Ja : *Noszenie peruki jest zaskakująco wyczerpujące. Może dlatego, że wiem, że to podróbka. Ale moja skóra głowy obficie się poci, a włosy utrudniają mi widzenie peryferyjne. Czy doświadczyłeś czegoś takiego? *
Pedał : Jest bardzo gorąco, prawda? Jakby niedźwiedź utknął ci w głowie?
*I tak, widzenie peryferyjne jest popierdolone. Dlatego niebezpieczne jest spacerowanie zatłoczoną ulicą Nowego Jorku, jazda metrem lub omijanie stosów stopionych letnich śmieci. To jak bycie niepełnosprawną postacią w grze wideo.
Ale wyglądasz świetnie. Jak żona jakiegoś szczęśliwego menadżera funduszu hedgingowego! *
Ja : Myślałam o urzędnikach państwowych, madame. Twoje porównanie bardziej mi się podoba.
W domu zakładam beżowo-blond perukę, ciesząc się, że przez kilka sekund mogę zobaczyć chociaż pozory siebie. Szokująco, tęsknię za moimi dziedzicznymi włosami. I w tym momencie nowa peruka również nie wygląda tak realistycznie ani dobrze jak wcześniej, co stanowi kluczowe słowo tego eksperymentu: poświęcenie. Im dłużej będziesz poza salonem, tym gorzej będą wyglądać Twoje włosy. Chociaż blond Azjaci to twardzieli – podziwiam ich za to, że nie tylko siedzą ponad sześć godzin, wytrzymując spojrzenia i wypowiedzi, i przez cały czas wyglądają świetnie – cieszę się, że nie muszę wracać do salonu dłużej niż zwykle przez sześć miesięcy . Ostatecznie jest to styl niezrównoważony, jak zauważyła Soo Joo: „Nadal bardzo podoba mi się blond, ale wiem, że wkrótce mnie to opuści”. Już cierpi z powodu poważnych uszkodzeń spowodowanych wszystkimi pokazami i stylizacją.
Mimo to wychodzę na kilka godzin więcej w peruce. Wysyłam selfie znajomym. Porównania nieuchronnie się zdarzają.
Karolina : O mój Boże, Azjata Daryl Hannah.
Blair : Wyglądasz bardziej azjatycko, bardzo w stylu Harajuku lub K-popu.
Lizzy : WOAH. Harajuku na całej długości.
Moja przyjaciółka Lindsey, która od sześciu lat jest platynową blondynką, Azjatką, mówi mi: „Kiedy pierwszy raz farbowałam, usłyszałam wiele dowcipów o Justinie Bieberze. A kiedy Miley stała się blond, też to mam.
Dobra wiadomość jest taka: nikt nie nazywa mnie Alexa. Zamiast tego wyglądam jak papież.
—Alexis Cheung
Zdjęcia autorstwa Toma Newtona.